Magazyn America’s Star donosi, że Angelina Jolie regularnie pozbywa się owłosienia na dużych palcach u stóp. Tak, wiemy, skandal.

Według czasopisma Brangelina regularnie funduje sobie domowe wizyty kosmetyczki i fryzjera, którzy zajmują się sławną parą przez cały dzień. – Nazywają te dni „Me Day\” – zdradza informator.

Podczas \”Me Day\” Angelina poddaje się masażom, dokładnemu pedikiurowi i depilacji woskiem. – Szczególnie zwraca uwagę na to, aby kosmetyczka wywoskowała jej paluchy. Angie nie znosi mieć na nich włosów, jest bardzo pedantyczna, jeśli chodzi o pielęgnację. Wie, że uroda przemija, ale jest zdeterminowana, aby zatrzymać ją jak najdłużej. Podobnie rzecz ma się z Bradem – kontynuuje źródło.

Pitt nie jest jednak fanem woskowania.

Brad cierpi na prawdziwą obsesję na punkcie utrzymania gładkiej skóry. Kosmetyczka robi mu peelingi, nakłada cudotwórcze serum i maseczki. Fryzjer w tym czasie poprawia kolor jego włosów.

Ani się obejrzymy, jak włoski z paluchów Angeliny pojawią się na eBayu.