/ 02.02.2010 /
Od przybytku może głowa nie boli, ale ręce…
Taylor Swift miała mały kłopot z utrzymaniem wszystkich statuetek, jakie otrzymała w niedzielę na rozdaniu nagród Grammy.
Piosenkarka pozując do zdjęć upuściła jeden z miniaturowych gramofonów, który upadł na ziemię i pękł.
Ktoś szybko wymienił go na nowy, niezniszczony, ale najprawdopodobniej nie na stałe. Taylor musiała zabrać do domu uszkodzoną statuetkę. Spokojnie, przecież tyle ich ma…