Pierwsza była Kim Kardashian, która prześwietlała sobie pupę, by udowodnić, że nie ma w niej implantów.

Teraz jej śladem poszła Courtney Stodden. 17-letnia żona aktora, Douga Hutchisona, która ma wielkie aspiracje bycia celebrytką, wystąpiła w jednym z show. Przed publicznością zgromadzoną w studio poddała się prześwietleniu USG. Siebie, a raczej swój biust – chciała udowodnić, że jej piersi są naturalne.

Co ciekawe, lekarka robiąca badanie stwierdziła obecność „okrągłego elementu\”, ale po chwili stwierdził, że to może być kość, albo cokolwiek innego.

Wbrew temu, co pokazało prześwietlenie, ekspertyza lekarzy brzmiała – biust jest naturalny.

Zobaczcie ten dość żenujący spektakl.

\"\"