Dianna Agron nie jest ani chudziutka, ani chłopięca w swej urodzie, a mimo to na okładce magazynu Nylon postanowiono z niej zrobić Twiggy, popularną w latach 60. modelkę.

Sesja jest utrzymana w klimacie tamtych lat i o ile aktorce daleko do Twiggy, o tyle znakomicie wygląda w takich strojach i makijażu.

Póki co Agron musi nadrabiać sesjami fotograficznymi – jej plany zawodowe do Glee i… nic więcej. Ach, Dianna zakłada stronę internetową. Na razie stworzyła profil na Facebooku. Będzie o sztuce i inspiracjach, czyli absolutnie nic w stylu Kasi Tusk.

Zawiedzeni?

&nbsp
\"Dianna

\"Twiggy