Boris Becker zapłodnił Angelę Jermakovą przez usta?

Ta afera miała miejsce kilkanaście lat temu, ale znowu jest o niej głośno, m.in. za sprawą książki Rublowka oraz faktu, że Boris Becker, bohater skandalu, został członkiem sztabu szkoleniowego wielkiego gwiazdora, Novaka Djokovicia.

Z byłym tenisistą wiąże się ciekawa historia zapłodnienia niemal niepokalanego. Jakim cudem? Otóż Angela Jermakova, Rosjanka, była modelka, w 1999 roku miała uprawiać z nim miłość francuską gdzieś na tyłach restauracji. Jego zdaniem kobieta przetrzymała spermę w ustach, wypluła do pojemnika, po czym użyła do zapłodnienia „in vitro” (wstrzyknęła ją w domu strzykawką?).

W każdym razie Becker utrzymywał, że do stosunku nie doszło, ale owocem seksu oralnego jest ich wspólna córka. Ojcostwo potwierdziły badania DNA.

Później były gwiazdor kortów miał opłacać rosyjską mafię w zamian za milczenie. Jak widać do transakcji nie doszło, bo świat i tak dowiedział się o wszystkim. Ku przestrodze tym, którzy myślą, że od miłości francuskiej w ciążę zajść nie można…