Renee Talley może obracać swoje implanty w pośladkach VIDEO

Spora i jędrna jak piłeczka pupa uchodzi teraz za trybut kobiecości. Ideałami są pośladki Kim Kardashian, czy Jennifer Lopez. Nic dziwnego zatem, że wiele pań decyduje się na chirurgiczne powiększenie swojego siedziska. Niestety, zdarza się, że efekty zabiegu są opłakane, a nawet zagrażają zdrowiu i życiu.

Pamiętacie historię Apryl Michelle Brown, która po powiększaniu pośladków silikonem (jak się później okazało – budowlanym) straciła kończyny? Teraz kolejna kobieta przestrzega przed ślepą pogonią za pięknem.

Mowa o 45-letniej byłej striptizerce, Renee Talley, która stacja E! zaprosiła niedawno do jednego z programów zatytułowanego Botched. W grudniu 2012 roku Renee wrzuciła do sieci video, na którym pokazuje, jak obraca implant pod skórą. Jak doszło do takiej deformacji?

– W 2010 roku chciałam podnieść i ujędrnić swoje pośladki. Po serii zastrzyków z silikonem czułam ogromny ból, miałam mdłości i kłopoty z korzystaniem z toalety. Było coraz gorzej.

Lekarze stwierdzili, że silikon przemieścił się do nóg i pleców powodując choroby autoimmunologiczne. Po usunięciu silikonu Renee postanowiła wypełnić obwisłą skórę implantami. Tym razem coś ponownie poszło nie tak.

Na szczęście kobieta już nie czuje bólu, ale wciąż nie jest zadowolona ze swojego wyglądu.