Twitter amerykańskiej edycji GQ został wręcz zasypany postami z pretensjami i negatywnymi komentarzami po tym, jak Kim Kardashian (33 l.) została obwołana kobietą roku magazynu.

Czytelnicy narzekają, że nazwanie Kim kobietą roku oznacza obniżenie poziomu pisma, a skrót GQ tłumaczą jako Goodbye Quality.

Tyle tylko, że Kim zwyciężyła w rankingu brytyjskiego, nie zaś amerykańskiego wydania pisma.

Stąd redakcja edycji US spieszy z wyjaśnieniami. Pojawiają się wciąż nowe posty dementujące, jakoby Kim została kobietą roku. Amerykańską kobietą roku.

Dzień dobry, obywatele Wielkiej Brytanii. My nadal jesteśmy GQ US i ciągle nie przyznaliśmy nagrody. Nawiasem mówiąc, gratulujemy Royal Baby

– pisze redakcja amerykańskiego magazynu.

Gdzie Kim, tam afera!

Amerykański GQ zasypany pretensajmi

Amerykański GQ zasypany pretensajmi

Amerykański GQ zasypany pretensajmi

Amerykański GQ zasypany pretensajmi

Amerykański GQ zasypany pretensajmi