Dziś mija 2. rocznica śmierci Anny Przybylskiej. Jak ją zapamiętaliśmy?
Miałaby dziś 38 lat.
5 października 2014. Około godziny 15. Gdynia.
Odchodzi Anna Przybylska, mając zaledwie 36 lat. Przy jej łóżku są m.in. Jarosław Bieniuk oraz matka Krystyna Przybylska.
Zobacz też: Wzruszający wywiad z mamą Anny Przybylskiej w Wysokich Obcasach
Tego dnia osierociła trójkę dzieci: córkę Oliwkę oraz synków Szymona i Janka.
Dziś mija dokładnie dwa lata od tych tragicznych wydarzeń. Z tego względu matka zmarłej aktorki napisała wyjątkowo wzruszający list, w którym przekonuje:
[…] Każdego z Was z osobna namawiam, byście w tych pięknych jesiennych dniach października znaleźli w sobie iskrę człowieczeństwa, która pozwoli Wam spojrzeć na życie własne, jak i otaczających nas bliźnich, z pewnym dystansem i świadomością, że to co dziś mamy, jutro może być już niemożliwą do odzyskania przeszłością.
Zobacz więcej: Mijają dwa lata od śmierci Anny Przybylskiej – mama aktorki napisała list
Podczas koncertu upamiętniającego zmarłą aktorkę, Krystyna wyznała, że:
Trzeba stracić coś cennego, aby ujrzeć to, co wcześniej było niewidoczne. Dziękuję wam wszystkim…
I dalej:
Nie instytucje, lecz ludzie stoją za tym całym dobrem. Trzeba stracić coś cennego, aby ujrzeć to, co wcześniej było niewidoczne. Dobro czynione za życia wraca nawet po śmierci.
Zobacz więcej: ZMARŁA ANNA PRZYBYLSKA
Tymczasem jej wieloletni partner Jarosław Bieniuk udostępnił na swoim Instagramie zdjęcie z koncertu, poświęconego jej pamięci.
Pod fotografią napisał:
Fantastyczny i wzruszający wieczór.
Najsmutniejsze jest jednak to, co Ania powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów:
Chciałabym jeszcze trochę pożyć…
Niestety, jej marzenie nigdy się nie spełniło. Zmarła na guza trzustki w otoczeniu najbliższych osób.
Rodzinie i najbliższym przyjaciołom przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.