Za nami 7. odcinek drugiego sezonu programu Agent Gwiazdy.

Pierwsze zadanie rozgrywało się w metrze. Każdy uczestnik dostał walizkę. Alan Andersz dostał największą. Jako pierwszy metro opuszcza Piotr. Teraz staje się jasne, o co chodzi w zadaniu – w walizkach są nazwy miast, uczestnicy muszą dowieźć na metę bagaż, w którym znajduje się kartka z nazwą najbardziej oddalonego od stolicy Argentyny miasta.

W tym zadaniu nie najlepiej radziła sobie Olga Frycz, która mimo klaustrofobii spędziła w metrze 1,5 h. Za to zachowanie Jarosława Kreta dało do myślenia internautom. Mężczyzna nie potrafił ukryć radości z poniesionej przez drużynę porażki.

Kolejne zadanie to uwolnienie się z garbarni.

Na koniec standardowo test – tym razem najgorzej poradziła sobie Olga Frycz i to ona pożegnała się z programem.

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem

Po 7. odcinku show już wiadomo, kto jest agentem