Media z czystej kurtuazji zachwycają się pociążową sylwetką Beyonce (36 l.). Tak, w końcu w czerwcu urodziła bliźniaki, ma naturalne skłonności do tycia i nieważne, jak wygląda, uprzejmość nakazuje pisać, że niesamowicie.

Zobacz: Pierwsze zdjęcia bliźniąt Beyonce i Jaya Z

Tymczasem, nie oszukujmy się, artystka wygląda świetnie, ale daleko jej do rozmiaru sprzed ciąży.

Taki stan rzeczy najwidoczniej przeszkadza jej mężowi. Oto Jay Z (47 l.) przestał zachwycać się krągłościami żony i wziął jej wagę w swoje ręce.

Małżonkowie udali się na wakacje, a zabrali ze sobą… kucharza, który serwuje wegańskie potrawy.

Przypomnijmy, kilka lat temu Bey i Jay Z podjęli wegańskie wyzwanie i przez 40 dni nie jedli mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. Po jego zakończeniu Bey była szczuplutka jak niteczka.

Zobacz: Chcesz wywiadu z Taylor Swift? Takich wymagań nie stawia nawet Beyonce

Tak mąż odchudza żonę.