Ewie Chodakowskiej, czyli trenerce wszystkich Polek, zebrało się na wspomnienia. Na swoim Instagramie pokazała zdjęcie w kreacji ślubnej. Wśród licznych komentarzy niestety nie zabrakło tych krytycznych.

Ewa Chodakowska ma NOWĄ fryzurę: W tamtej było lepiej (Instagram)

Obserwujący zarzucili trenerce, że kreacja odsłania za dużo:

– Ja osobiście nie zalozylabym tak krótkiej sukienki nigdzie, ale to nie był mój ślub to nie ja miałam zapamiętać ten dzień jako najpiękniejszy w moim życiu.

– Na wesele ok ale Kościół to Kościol.Jesli ktos nie uznaje zasad Kosciola zawsze moze isc do Urzędu Stanu Cywilnego …

– Nie wyobrażam sobie wejść do jakiejś świątyni nie przestrzegają jej zasad ubioru…

– Sukienka śliczna jednak chyba do kościoła w takiej nie wypada wchodzić..

Ewa postanowiła odnieść się do hejtujących komentarzy:

– Polsce nie ma takich tabliczek.. w niedziele kobiety chodzą do kościoła katolickiego w sukienkach 🙂 i tez krótkich.. z odkrytymi ramionami.. Dekolty do pępka z gołym cycem to już przesada, ale nogi? Bez przesady .. to tylko nogi 🙂

– Skoro kościół nie ma problemu, to dlaczego Ty masz problem.. Powiem Ci dlaczego 🙂 bo jest to Twoja osobista opinia .. zakrywasz na codzień głowę 🙂 to Twój wybór.. nie mój.. ja chodzę do kościołów do których WYPADA wejść w krótkiej sukience .. Okazujesz się bardziej radykalna niż katoliccy duchowni i masz do tego prawo, ale nie możesz go narzucać innym.

– opowiadała fanom.

Szok! Seksowna Chodakowska wystąpi w AGENCIE?!

Uważacie, że sukienka ślubna trenerki rzeczywiście była za krótka? Jako zdeklarowana chrześcijanka powinna postawić na bardziej zabudowaną kreację?