Pod koniec lipca odbył się długo wyczekiwany ślub Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiela-Bułecki. W mediach pojawiło się wiele plotek na temat ceremonii, w której uczestniczyła między innymi Agnieszka Woźniak-Starak z mężem, czy Rozalia Mancewicz. Okazuje się, że większość informacji była nieprawdziwych.

Świeżo upieczona żona przyznała w rozmowie z Kozaczkiem, że ślub miał być wielką tajemnicą:

– Chcieliśmy zachować to w tajemnicy, zdjęcie na moim Instagramie by nigdy nie zostało wrzucone, gdyby po prostu nie fotoreporterzy, którzy gdzieś byli pod kościołem. […] Chciałam, żeby ludzie dowiedzieli się ode mnie, że doszło do tego ślubu, wreszcie.

Dodała również, że większość plotek jest wyssanych z palca:

– Nie chcę zdradzać jakiś takich szczegółów. Na pewno te wszystkie informacje, które pisały różne portale […], żadna z nich nie była prawdziwa. Ani to, że ja jestem osobą przesądną, że nie chciałam w miesiącu maju, że maj to nie miesiąc na ślub, bo nie ma tam literki „r”, że nie ma Sebastiana mamy, bo mieszka w Stanach, że ciotka Bułeckula chciała nam zorganizować imprezę. To wszystko było nieprawdą.

Zobaczcie cały wywiad z Pauliną. Spodziewaliście się, że wokół jej ślubu krąży tyle mitów i legend?