Wczorajszy dzień był w mediach inny niż wszystkie. Od rana serwisy podawały informacje o stanie zdrowia rannego prezydenta Gdańska. Wszystko pękło około 15.00, gdy lekarz podał tragiczną wiadomość o śmierci Pawła Adamowicza.

Ostatnie słowa Pawła Adamowicza wzruszają do łez: Światełko do Nieba już tuż tuż

Kolejne godziny przynoisły coraz więcej komentarzy, żalu i bólu zarówno dziennikarzy, jak i czytelników.

Dzień skończył relacjami z marszów przeciwko przemocy zorganizowanych w różnych częściach kraju.

Jednocześnie wieczorem odbyła się premiera filmu Diablo. Wyścig z czasem, na której pojawiło się sporo gwiazd i celebrytów.

Karolina Korwin-Piotrowska odchodzi ze stacji TVN – tak tłumaczy swoją decyzję

Swojego oburzenia nie kryje Karolina Korwin-Piotrowska:

Powinniście się wstydzić. Zamordowano dzisiaj człowieka. Ojca, męża, brata, wieloletniego Prezydenta wspaniałego miasta Gdańsk, lubianego przez swoich wyborców. Ludzie w całej Polsce są w żałobie. W totalnym szoku. To jest potworny moment w najnowszej historii Polski. Jest im źle. Smutno. Ludzie potrzebują wsparcia, czegokolwiek. A wy zero refleksji, zastanowienia, myśli jakiejkolwiek i stoicie se lansiarze z durnymi minami na tych cholernych ściankach…WSTYD. Kto na to wpadł? #barany – pisze na swoim Facebooku.

Korwin Piotrowska: Ja chrzanię. Wy naprawdę myślicie, że zrobiłam se lifting?

Karolinie odpowiedział dziennikarz lifestylowy, Piotr Grabarczyk:

#stopnienawiści a za chwilę post, który nakręci kolejną spiralę negatywnych komentarzy, wyzwisk i opinii pod adresem aktorów, producentów i organizatorów? W taki dzień jak ten raczej powinniśmy unikać ocen. A już szczególnie jeśli dysponujemy wiedzą, a wierzę, że tak jest w twoim przypadku. Informację o śmierci prezydenta Gdańska podano tuż przed godziną 15, premiera odbyła się jakieś cztery godziny później. Zakładam, że bywałaś na premierach filmowych i wiesz dobrze, że nie są to imprezy z parkietem, na którym obowiązkowo wszyscy tańczą i bawią się do rozpuku. To wydarzenie, które jest ukoronowaniem wielomiesięcznej pracy setek ludzi, którzy – o czym jestem przekonany – w trakcie jego trwania odnieśli się do dzisiejszych wydarzeń z szacunkiem. Czego oczekujemy? Że nie przyjdą, że odwołają wydarzenie, przy którym tylko dzisiaj pracowało, lekką ręką, kilkadziesiąt osób? Że przełożą to na „kiedy indziej”, bo przecież to takie łatwe i proste, o czym wie każdy kto podjął się organizacji tego typu eventu. Naprawdę, trochę zrozumienia, szczególnie w dzień, w którym do niego tak głośno nawołujesz. Oczywiście, zaraz Ty i inni zasłonią się „prawem do opinii”, „swoim zdaniem”, przecież każdy może wyrazić swoje oburzenie. Wczoraj też ktoś to zrobił 🙂

Korwin-Piotrowska nie odpuściła:

Aktor, celebryta, zakładam, że ma mózg i go używa i wie choćby z mediów, co się stało i jest w stanie wyobrazić sobie, co się dzieje w Polsce. I że jeśli polezie na ściankę, w takim dniu, kiedy ludzie są w szoku, idą manifestować, nie wiedzą, co dalej z tym krajem, będą tego konsekwencje. Dostałam ten screen od pewnej aktorki. Oburzonej. Potem od kilku innych osób publicznych. Zszokowanych. Sprawdziłam na Pudlu czy to prawda, bo jakoś nie wierzyłam- było. Mam prawo powiedzieć, co sądzę. I mam serio gdzieś, co uważają inni. A już szczególnie pracownicy niektórych mediów. Rozumiem, że jako człowiek pracujący w Pudelku masz inną optykę, ale ja wierzę, że jest coś takiego jak ludzka przyzwoitość i wyczucie. Szczególnie w takim dniu. A tu tego nie ma. Jest bezmyślność. Zdania nie zmienię – dokończyła z mocą.

Dodajmy, że dziś i jutro w Warszawie trwa żałoba. Odwoływane są imprezy i eventy.

Myślicie, że poniedziałkowa premiera była nie na miejscu?