Youtuberzy robią, co mogą, by zaistnieć w świecie filmików w sieci. Wielu upodobało sobie tzw. pranki – psikusy robione przypadkowym przechodniom. Pomysłowość twórców nie zna granic. Był clown, który próbuje popełnić samobójstwo, potwór wychodzący z billboardu, ninja w windzie, czy wreszcie pies-pająk Sylwestra Wardęgi, który zrobił absolutną furorę. Możliwe, że i to nagranie stanie się hitem.

Temat jest bardzo życiowy – rozwolnienie w miejscu, w którym nie chcielibyśmy, by dopadły nas problemy gastryczne. Któż z nas tego nie przeżył… A gdyby tak biegunka dopadła nas w windzie? Kiepska sprawa. Toalety brak, a winda nie zatrzyma się nagle w miejscu.

Koniecznie zobaczcie zaskakujący finał tego nagrania. Uważajcie tylko, żeby nie rozbolał Was brzuch… Ze śmiechu!

Najpopularniejsi polscy youtuberzy TUTAJ.

A gdyby tak w windzie złapała Was biegunka? (VIDEO)

A gdyby tak w windzie złapała Was biegunka? (VIDEO)