Czas zmian przyszedł również dla Adriany Limy.

Na szczęście jest to mała zmiana, ale dla niektórych może wydać się drastyczna i niezbyt korzystna.

Modelka przemieniła się z seksownego aniołka, w ponętną czarnulkę.

Przypominając wyglądem Kleopatrę promowała perfumy i balsamy z serii Sexy Little Things Noir.

Czy taka zmiana koloru włosów przypadła Wam do gustu?

Foto 1
Foto 2
Foto 3