AFERA na Instagramie Natalii Siwiec: Nie mogę na to patrzeć!
Czym celebrytka "podpadła" Internautom?
Natalia Siwiec (33 l.) udała się na wycieczkę do Zoo Safari w Borysewie.
Zobacz też: Co za zmiana! Natalia Siwiec poddała się DIAMETRALNEJ metamorfozie!
Swoją przygodę relacjonowała w mediach społecznościowych i o dziwo, spotkała się z krytyką niektórych Internautów.
Wszystko dlatego, że zrobiła sobie zdjęcia z białymi tygrysami, które ostatnio urodziły się w tym ogrodzie zoologicznym.
„Fani” stwierdzili jednak, że to „okropne”:
Nie mogę na to patrzeć, przestaję obserwować profil.
Kraty dookoła! Masakra, bidulki!!!!
Tylko szkoda że nie żyją na wolności 🙁
Nie ma czym sie chwalic! Smutne ze w 21 wieku jeszcze ludzie chodza do zoo i sa z tego dumni!👎
Problem w tym, że niedoinformowani internauci (często bardzo młodzi) nie zdają sobie sprawę, że te zwierzęta najprawdopodobniej wyginęłyby, gdyby nie ochrona w zoo.
Wspomina o tym Natalia, która napisała:
wrrr te dzieciaki urodziły się od rodziców ,które również przyszły na świat w tym zoo. Gdyby nie było takich ogrodów te tygrysy już dawno by wyginęły i tylko dzięki takiemu działaniu jest szansa na przetrwanie gatunku ! […] niestety te tygrysy białe to zagrożony gatunek i gdyby nie takie miejsca już dawno by wyginęły.
Inne osoby zaczęły bronić Siwiec, ponieważ komentarze młodych fanów cechowały się ignorancją:
Bardzo często dzięki zoo zwierzęta zagrożone wyginięciem mogą przeżyć, rozmnażać się i utrzymać gatunek. Ty chyba tez powinnaś zgłębić temat, skoro tak bardzo cięta jesteś na organizacje, która nie czyni tylko i wyłącznie zła zwierzakom..
To zoo ma naprawdę świetne warunki i ogromne wybiegi, białe tygrysy i lwy to trudne gatunki i bardzo rzadko rozmnażają się w niewoli , a tu im się to udaje i nie rodzą się jedynaki tylko tym razem np. 4 maluchów tak Jan to ma miejsce w warunkach dzikich wiec chyba im tam dobrze 😉
Dodatkowo na zarzut, że „tygrysy są zmuszane do pozowania”, celebrytka odpowiedziała:
Nie są zmuszane do pozowania do zdjęć . Tylko ja wyjątkowo mogłam do nich wejść po to by to jakoś pokazać ludziom ,ponieważ utrzymanie ich jest bardzo drogie:/Wiele zwierząt było wychowywane przez ludzi ,ponieważ inaczej by nie przeżyły . Cyrkom jestem absolutnie przeciwna ,ale tu jest zupełnie inna sytuacja.
Zobacz też: Pijani Polacy atakują tygrysy
A Wy co sądzicie o tej sprawie? Czy naprawdę jest się o co przyczepić?