Wydawałoby się, że w programie MTV Warsaw Shore już dawno zostały przekroczone wszelkie granice. Uczestnicy upijają się do nieprzytomności i uprawiają seks przed kamerami. Dochodziło już do kłótni, ale tym razem zabrnęły one za daleko.

WOW! Ewelina z Warsaw Shore przedłużyła włosy! Fani: usta też zrobiłaś?

Najpierw skandalicznie zachował się Jacek. Kiedy pijany chciał dostać się do busa i dziewczyny nie chciały go wpuścić, wypchnął jedną z nich – Wiktorię i obraził ją.

Wypie**alaj ku*wa transie i ch*j.

Później doszło do kolejnej niebezpiecznej sytuacji. Jedna z uczestniczek, Jola rzuciła się na Brzydala, zaczęła go okładać szpilką po głowie, co skończyło się rozlewem krwi i interwencją pogotowia. Wszystko przez to, że była zazdrosna o „Małą” Anię.

MTV zadecydowało o wyrzuceniu agresywnych uczestników z programu. Wydano oświadczenie:

Stacja MTV zawsze była, jest i będzie przeciwnikiem wszelkiego rodzaju agresji. W jej DNA zapisana jest walka z brakiem tolerancji i przemocą. Jola i Jacek zostali natychmiastowo usunięci z programu, a współpraca z nimi została bezpowrotnie zakończona. Poszanowanie godności każdego człowieka oraz bezpieczeństwo uczestników programu jest dla MTV sprawą nadrzędną, a wszelkie przejawy agresji i barku szacunku są niedopuszczalne.

Jola na swoim Instastory skomentowała sytuację.

Powiem szczerze z ręką na sercu, że od kilku odcinków nie oglądam tego programu ze względu na to, że nie mogę na to patrzeć. Dostałam masę wiadomości na temat tego, jaka to ja jestem najgorsza, wredna, psychopatka, psychiczna, że powinnam umrzeć, że powinnam dostać karę śmierci, że jestem ku*wą. Jeśli będzie wam lepiej z tym, jak mi to napiszecie, to piszcie to sobie. I tak to mnie nie złamie. (…) Nie jestem tchórzem. Przyznaję się do tego, co zrobiłam. Jest mi z tego powodu bardzo przykro i uwierzcie… To było pół roku temu i od pół roku nie mogę o niczym innym myśleć, bo tak tego żałuję. Jeżeli będę miała z tego powodu jakieś konsekwencje. Jeśli mam odpowiadać, odpowiem.

Jola z Warsaw Shore zrobiła sobie nowy tatuaż. Wywołała nim BURZĘ w komentarzach

Jola tłumaczy swoje zachowanie alkoholem, przyznała, że ma z nim problem i pod jego wpływem staje się inną osobą. Powiedziała również o ciężkiej przeszłości.

Nie wiecie, ku**a, co ja przeszłam w życiu. Jakie trudności losu, jaką rysę mam na psychice. Przez wiele, wiele lat się to za mną ciągnie. Dlatego reaguję bardzo wybuchowo i w agresywny sposób.

Oglądaliście ostatni odcinek Warsaw Shore?

Afera w Warsaw Shore - polała się KREW! Jola i Jacek wyrzuceni z programu

Afera w Warsaw Shore - polała się KREW! Jola i Jacek wyrzuceni z programu