Alessandra Ambrosio już nigdy nie zrobi sobie operacji…
...plastycznej! Jedna zniechęciła ją na zawsze.
Alessandra Ambrosio jest jedną z piękniejszych i najlepiej zarabiających modelek na świecie. Nie powinna mieć zatem kompleksów. A jednak – kiedyś miała.
Jej zmorą były odstające uszy. Alessandra zdecydowała się nawet oddać je w ręce chirurga plastycznego.
– Zawsze wiedziałam, że chcę być modelką, dlatego zdecydowałam się na operację, moje uszy lekko odstawały. Znalazłam lekarza w moim rodzinnym mieście w Brazylii. Do tej pory robił taki zabieg tylko raz, byłam jego królikiem doświadczalnym. Przez parę pierwszych nocy myślałam, że ktoś odciął mi uszy. Rok później musiałam poddać się jeszcze jednemu mini-zabiegowi, bo okazało się, że operacja została źle przeprowadzona. Lekarze mówią, że mogą to teraz naprawić, ale operacje plastyczne po prostu mnie przerażają! – mówi modelka.
Zwróciliście kiedyś uwagę na odstające uszy Alessandry?