America Ferrera musi chodzić na co dzień w obrzydliwych ubrankach skrojonych dla potrzeb Brzyduli Betty. Nic więc dziwnego, że na galę zmienia się nie do poznania.

Tym razem postawiła na fenomenalną zieleń. Sukienka w tym kolorze dobrze pasuje do karnacji aktorki. Do tego makijaż – nie za mocny, ale podkreślający urodę i mamy Kopciuszka na balu!

Jeśli chcecie zobaczyć aktorkę w pełnej okazałości, zajrzyjcie tutaj.

\"America