Aktor i komik Russell Brand wyjawił w jednym z ostatnich wywiadów, że Amy Winehouse trzyma w swoim osławionym kokonie… lalki.

Nie są to jednak zwykłe lalki, a malutkie worry dolls, pochodzące z Gwatemali i bardzo rozpowszechnione we wszystkich krajach Ameryki Południowej.

„Wciąż mam w domu laleczkę, która przez pewien czas mieszkała sobie we włosach Amy. Znasz worry dolls? Opowiadasz im swoje zmartwienia, to coś jak talizman. Amy pewnego razu wyciągnęła jedną ze swojego kokona i dała mi w prezencie. Przechowuję ją jak skarb\” – powiedział Russell.

A tak wyglądają worry dolls.