Anella, czyli Polska Barbie, była wczoraj gościem Pytania na śniadanie. W trakcie rozmowy na temat operacji plastycznych instagramowa Barbie zaczęła dyskutować z lekarką, chirurgiem plastycznym na temat ryzyka i świadomości konsekwencji, jakie niosą ze sobą mocno inwazyjne operacje – wymianę zdań przeczytacie tutaj.

Plotkarskie serwisy podłapały temat i zrelacjonowały wizytę Anelli w studio TVP. Teraz celebrytka domaga się przeprosin za „wymyślone artykuły”:

Oczywiście przeprosin ze strony „portali plotkarskich” które wymyślają żałosne teksty o kłótni byle uzyskać największą liczbę kliknięć w ich „żałosny” artykuł.

#Czekam – pisze Anella na swoim InstaStory.

Silikonowa modelka dokładnie pisze, co ją boli:

Krążą „plotki” iż pokłóciłam się z Panią Doktor w PnŚ… mój podniesiony ton głosu niestety o tym nie świadczy – ale boli mnie fakt kiedy ponoć Doświadczony Chirurg Plastyczny sam nie wie co mówi… Pani „ostrzega” przed komplikacjami, a nawet śmiercią – a sama wykonuje operacje plastyczne (za pieniążki chyba ze charytatywnie haha) bo Tak stwierdziła Pani Dr – zatem gdzie tu logika ? Czy moi chirurdzy są gorsi od Pani Chirurg „Loczek”? Wątpię… żyje i mam się dobrze. Czuję się urażona przez Panią Dr, która chciała usilnie weprzeć mi brak wiedzy na temat tego jak postępuje. Natomiast to do Pani Chirurg jak to powiedziała na szczęście nikt nie powraca – może właśnie dlatego że efekty operacji tej Pani nie są satysfakcjonujące.

Pani doskonale uniknęła odpowiedzi na pytanie (wykonuje implanty o wielkości 300 cc, ale o wielkości 600 cc nie wykona bo takie jest Pani Doktor „widzi-misie” mimo iż obie operacje mogą grozić chociażby sepsą innymi jak już wyżej wspomniała komplikacjami, a nawet śmiercią – pisze oburzona celebrytka.

Anella stylizuje się na Kim Kardashian (Instagram)

„Widzi-misie” i wszystko jasne.

Anella strzeliła FOCHA! Czeka na przeprosiny

Anella strzeliła FOCHA! Czeka na przeprosiny