Jedna z najpiękniejszych gwiazd Hollywood, Angelina Jolie, mogłaby być naprawdę przystojnym mężczyzną.

Aktorka spędziła kilka godzin przyczepiając sobie sztuczne uszy, nos i zakładając specjalny kołnierz, dzięki czemu zmieniła się prawie nie do poznania na potrzeby swojego najnowszego filmu Salt.

Efekt końcowy był tak przekonujący, że kiedy Brad Pitt pojawił się na planie filmowym z ich synkiem Maddoxem, ten nie poznał mamy.

– Zaprosiłam Maddoxa, żeby przyjechał na plan filmowy, ale nie powiedziałam, kim jestem. Przyglądał mi się uważnie, a kiedy powiedziałam „Mad\” i zorientował się, że to ja, po prostu zaczął wariować. Brad też nie chciał mnie pocałować.

Angelina wciela się w postać Evelyn Salt, agentki CIA, która oskarżona jest o bycie rosyjskim szpiegiem.

Film miał swoją premierę w zeszłym tygodniu, jednak otrzymał mieszane recenzje.

Foto 1
Foto 2
Foto 3

\"\"

\"\"