Ledwo co pisaliśmy o tym, że Anja Rubik (31 l.) pokazuje na lądolodzie majtki, a już się okazało, że modelka jest chora i leży w łóżeczku.

Przypomnijmy, Anja i jej mąż Boże Narodzenie i Nowy Rok spędzili w Argentynie. Modelka pochwaliła się serią zdjęć – w tym fotkami z lodowca, który przemierzała w obcisłych legginsów. Oczywiście pod zdjęciami Rubik pojawiły się komentarze typu „skóra i kości”. Znalazło się także paru zwolenników figury modelki, którzy zazdrościli Anji „nóg do nieba”.

W każdym razie, mroźne powietrze hulające po odsłoniętej bieliźnie sławy, nie wyszło jej na dobre. Żona Sashy Knezevica wyżaliła się fanom na instagramie. Modelka pokazała zdjęcie siebie z termometrem w buzi i w otoczeniu tabletek, wody i książki Jerzego Pilcha. Jesteśmy w lekkim szoku, dotychczas gwiazda chwaliła się bardziej „artystycznymi” obrazkami.

Anju życzymy powrotu do zdrowia!

&nbsp

Not exactly the way I was planing to spend my time in sexy #BuenosAires and my last days in #Argentina 😞 #flu #fever #hotelbed #selfie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Anja Rubik (@anja_rubik)

Me and #mycalvins

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Anja Rubik (@anja_rubik)

Morning stroll #nofliter #Patagonia #Argentina #glacier

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Anja Rubik (@anja_rubik)

The conquerers #Argentina #Patagonia

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Anja Rubik (@anja_rubik)