Anna Lewandowska jednak nie kupuje jedzenia w pudełkach?

Kilka dni temu na profilu instagramowym Agnieszki Mielczarek, żony Pascala Brodnickiego, pojawiło się zdjęcie pysznie wyglądających, bezglutenowych przysmaków.

Zobacz: Zakochacie się w tej BIAŁEJ SUKIENCE Anny Lewandowskiej! (ZDJĘCIE)

Mielczarek, która jest coachem żywienia i przygotowuje diety dla indywidualnych klientów, rusza z nowym biznesem. Żona Brodnickiego zaczyna sprzedawać jedzenie w boksach – oferuje ludziom pudełkową, ale zbilansowaną dietę na cały dzień.

Wśród hasztagów, jakie pojawiły się obok zdjęcia z potrawami dla klientów, znalazły się dwa – Anna Lewandowska i Robert Lewandowski.

Portale plotkarskie szybko zareagowały i w świat poszła informacja o tym, że Lewandowscy kupują jedzenie w pudełkach.

Okazuje się jednak, że to nie do końca prawda. Z naszych źródeł wynika, że potrawy przygotowane dla klientów Agnieszki Mielczarek trafiły… na plan sesji z Robertem Lewandowskim.

– Agnieszka Mielczarek, znana jako coach zdrowia i dietetyk, przygotowała jedynie catering na potrzeby realizowanej sesji z Robertem Lewandowskim. Na swoim profilu na Instagramie pochwaliła się jednym ze swoich dań, które przygotowała na potrzeby cateringu – wyjaśnia nasz rozmówca.

Czytaj: Jak rodziła Anna Lewandowska? Naturalnie czy miała cesarkę?

A już myśleliśmy, że po urodzeniu Klary Annie brakuje czasu na stanie w kuchni. Jak widać – ogarnia.