Anna Lewandowska (29 l.) zawsze tryska energią i dobrym humorem, wydaje się, że jej doba ma nie 24, ale co najmniej 48 godzin. Lewa prowadzi biznes, zajmuje się dzieckiem i dba o formę. Do tej pory kreśliła swój wizerunek jako osoby doskonale zorganizowanej. Wygląda jednak na to, że i boskiej Lewandowskiej zaczyna dokuczać brak czasu.
Anna Lewandowska wygina się w BIKINI pod wodą: No i kopara opadła
Wczoraj trenerka wrzuciła na swój profil zdjęcie zrobione po treningu:
Na koniec dnia… chwila dla siebie. 🙏🏻 Równowaga najważniejsza!
Czy Wy też tak LUBICIE?
Po swoich codziennych obowiązkach, mimo zmęczenia i setek myśli w głowie… wybierasz spędzenie czasu aktywnie i wykonujesz trening ✌🏻💧 ….a PO czujesz, że żyjesz! 🙏🏻 🙌🏻💥 a miałam dzisiaj odpuścić trening… ❤️🙌🏻😊 Ściskam Was! Miłego wieczoru! – napisała Lewandowska.
Jedna z internautek śledzących profil gwiazdy napisała:
Taka ilość treningów to już uzależnienie. Choć na pewno lepiej uzależnić się od wysiłku i aktywności fizycznej niż od używek lub czegoś destrukcyjnego.
Lewa promuje drogie warzywa. Fani: Nie jest ci głupio? Stać na to NIELICZNYCH!
Trenerka odpowiedziała:
ale jaka?:) w tym tygodniu 2 treningi… niestety brak sił i brak czasu:) ale dzisiaj udało się!
Uff. Anna Lewandowska to jednak też człowiek.