Zdjęcia Anny Lewandowskiej pocieszającej Roberta Lewandowskiego po przegranym meczu z Senegalem obiegły cały świat. Żona sportowca – również sportsmenka – dodawała ukochanemu otuchy. Wielu było wzruszonych tymi zdjęciami, pojawiły się jednak i negatywne komentarze na temat pozowania i robienia show przez parę.

DRAMAT w Kazaniu – przegraliśmy 0:3 z Kolumbią (ZDJĘCIA)

Drugi mecz polskiej reprezentacji Lewa oglądała z domu. Żona kapitana polskiej drużyny nie poleciała do Kazania – na jej InstaStory pojawiły się zdjęcia zrobione w ogrodzie. Nie było specjalnej fryzury, była tylko biało – czerwona bluza z napisem Polska.

Anna Lewandowska nie poleciała do kazania kibicować polskiej drużynie

Anna Lewandowska nie poleciała do kazania kibicować polskiej drużynie