Anna Mucha na Kubie? Nie, nie na tym Kubie, ale na tej Kubie. Aktorka wybrała się na dwutygodniowe wakacje na malowniczą wyspę, o czym informuje na swoim blogu.

Oj, dobrze jej się powodziło. Przez pierwszy tydzień mieszkała sobie w eksluzywnym resorcie dla turystów, tuż nad oceanem.

Nurkowałam, latałam na paralotni, leżalam i przeżywałam dylematy: czy teraz opalać plecy czy brzuszek… boleśnie się przekonałam, że lepiej nie dotykać rafy koralowej oraz jak zdradziecką może być mieszanka alkoholu i słońca – dzieli się wrażeniami aktorka.

Mucha pisze też o kolacjach przy świecach, romantycznej muzyce oraz lekcjach salsy i dyskotekach na plaży.

To się nazywają wakacje.