Pół roku temu Anna Wendzikowska i Patryk Ignaczak zostali rodzicami. Dziennikarka urodziła dziewczynkę, której dano na imię Kornelia. W przeciwieństwie do Pauliny Krupińskiej, która planuje długi urlop macierzyński, Wendzikowska szybko wróciła do pracy i na ścianki.

Anna twierdzi, że w jej przypadku łączenie pracy i macierzyństwa nie jest trudne i opowiada o tym, jak to wraz z rodziną wybrała się na wakacje. Rodzinka odwiedziła Sardynię i samochodem objechali kraje bałtyckie. Odwiedzili Wilno, Rygę, Tallin i Helsinki.

Mam fantastycznego partnera, który jest świetnym ojcem, mam chętnych do pomocy dziadków, nianię, ale prawda jest też taka, że moja praca jest związana z wyjazdami, ale poza wyjazdami bardzo dużo czasu mogę poświęcić córce. Dużo rzeczy mogę robić z domu i w dużym stopniu regulować swój czas pracy – mówi Ania w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle i dodaje, że w podróżowaniu z dzieckiem ważna jest organizacja – Wyrobiliśmy sobie już pewien nawyk, a nawet rutynę obsługi dziecka w podróży – karmienia po drodze, zatrzymywania się, by zmienić pieluszkę. Na pewno jeśli taka podróż powtarza się co jakiś czas, to za każdym razem jest łatwiej.

Zgodzicie się z dziennikarką? Przy dobrej organizacji wyjazd z niemowlakiem nie musi być trudny?

Anna Wendzikowska zabrała Kornelkę w podróż po Europie

Anna Wendzikowska zabrała Kornelkę w podróż po Europie

Anna Wendzikowska zabrała Kornelkę w podróż po Europie

Anna Wendzikowska zabrała Kornelkę w podróż po Europie

Anna Wendzikowska zabrała Kornelkę w podróż po Europie