Po Ashlee Simpson widać, że jest już w zaawansowanej ciąży. Jej brzuszek urósł do sporych rozmiarów. Ale „znajomi” dziewczyny plotkują, że przyszła mama objada się ponad miarę.

Ashlee wydaje się, że musi jeść za dwoje – twierdzi informator, według którego gwiazda przytyła od początku ciąży 22 funty. – To dlatego je wszystko, co jest w zasięgu wzroku.

Podobno przyszła mama pałaszuje bez umiaru smażone jedzenie – wołowina przyrządzana w głębokim tłuszczu, burgery wypełnione czym tylko się da… Pete Wentz dodaje do listy przysmaków swej ukochanej zielone oliwki.

Czy faktycznie po Ashlee widać takie napady żarłoczności? Zobaczcie fotki.

Foto 1
Foto 2
Foto 3