Ashlee Simpson nie tylko opuściła plan serialu Melrose Place – gwiazda ogłosiła, że kończy ze śpiewaniem.

Wyrzucenie jej z ekipy nie miało wpływ na jej aktorskie plany – Ashlee chce być aktorką, a nie piosenkarką. I mamą. Według niej praca na planie jest znacznie mniej absorbująca, niż trasy koncertowe, promocja płyt i przyjmowanie zaproszeń od stacji telewizyjnych czy radiowych.

– Ashlee czyta teraz scenariusze. Koncentruje się na aktorstwie – mówi jej znajomy.

Pstryk i będzie aktorką. Z takim nazwiskiem to takie proste…