Beata Tadla ODSTAWIŁA napój, który rujnował jej sylwetkę
Opadną Wam szczęki, gdy zobaczycie ją na parkiecie Tańca z gwiazdami.
Beata Tadla (43 l.) już w przyszłym tygodniu zadebiutuje na parkiecie Tańca z gwiazdami. Dziennikarka często podkreśla, że lubi się ruszać, a fantastyczną linię trzyma między innymi dzięki zbilansowanej diecie.
Szostak nosi już chyba 34, a Tadla wygląda bosko! Gwiazdy na pokazie Jemioła
Tadla, która wiele lat temu była „pyzą” i ważyła niemal 20 kilo więcej, w rozmowie z Super Expressem zdradziła, co robi, by utrzymać linię:
Przestałam karmić organizm, a odżywiać go. Być tym, co jem. Zrezygnowałam z mięsa, białego pieczywa, nie jem fast-foodów, smażonych potraw, za słodyczami nigdy nie przepadałam – mówi nowa gwiazda TzG.
Partnerka Jarosława Kreta dodaje, że odstawiła piwo, które rujnuje figurę:
Od kilkunastu lat nie piję też piwa, które kiedyś lubiłam – wyznaje Tadla.
No i mamy efekt „wow”.