Belli Thorne grożono ŚMIERCIĄ!

Bella Thorne (19 l.) w rozmowie z portalem People wyznała, że otrzymywała pogróżki, a nawet groźby śmierci po tym, jak rozstała się ze swoim byłym.

Zobacz też: Bella Thorne porzucona przez Charlie’go Putha przez zdradę!

Choć w wywiadzie nie jest nakreślono o kogo chodzi, to część Internautów sugeruje, że sprawa dotyczy jej byłego partnera Charlie Putha.

Celebrytka stwierdziła, że otrzymała niezliczoną ilość wiadomości, które bardzo mocno ją zabolały. Ponadto powiedziała, że:

Przeszłam przez trudny okres po rozstaniu. Niestety niektórzy fani myślą, że jak widzisz się z kimś, to od razu się z tą osobą spotykasz. Nie jest to przecież prawda. Ciągle widuje się z różnymi ludźmi, z którymi nie chodzę na randki… a z którymi po prostu się przyjaźnię.

Ponadto:

Widuję się z wieloma facetami, ponieważ jestem totalną chłopczycą.

Co więcej, Bella twierdzi, że ludzie biorą media społecznościowe zbyt poważnie. Według niej jest to spowodowane nadmierną wiarą w „anonimowość w sieci”.

Ludzie wyzywali ją od najgorszych, ponieważ sądzili, że zdradzała byłego. Okazało się to jednak nieprawdą, a plotki były podsycane przez tabloidy i samych internautów.

Aktorka wyznała:

Kiedy się budziłam, to myślałam, jak bardzo jest do bani. Nie jest to miłe, kiedy wszyscy na świecie sądzą, że jesteś odrażającą osobą.

Thorne zdradziła także, że „czyta ohydne komentarze” ponieważ „nie da się ich nie zauważyć”. Wyznała także, że jest to dla niej „powtórka z rozrywki”, ponieważ była również zastraszana w szkole.

Zobacz też: WIEDZIAŁYŚCIE, ŻE BELLA THORNE ZMAGAŁA SIĘ Z TRĄDZIKIEM?

Co sądzicie o jej wypowiedzi? Czy naprawdę powinna przejmować się komentarzami w Internecie?