Lista gości zaproszonych na ślub Kim Kardashian i Kanye Westa była długa, ale to tą parą interesowano się najbardziej. Najpierw media informowały o tym, że Beyonce i Jay Z nie pojawią się na uroczystości, bo nie chcą pokazywać się przed kamerami, potem spekulowano na temat prezentów i występu Beyonce podczas ceremonii. Okazało się, że rodzice Blue Ivy ostatecznie nie zaszczycili gwiazdek swoją obecnością – Bey zdecydowała się tylko na życzenia na Instagramie, a jej luby skwitował, że ten ślub to „cyrk w Paryżu”. Czy to znaczy, że między przyjaciółmi zawisł wojenny toporek. Wydaje się, że nie!

Hollywoodlife informuje właśnie, że choć Jay Z nie przybył do Florencji osobiście, to i tak wspomniano o nim i jego małżonce. Podobno gościom umilał czas dj, który puszczał kawałek Drunk In Love w najważniejszym momencie ceremonii.

Miło?

&nbsp
Beyonce i Jay Z na ślubie Kim Kardashian?

Beyonce i Jay Z na ślubie Kim Kardashian?