W związku Borysa Szyca i Kai Śródki nie dzieje się dobrze.

Kaja miała być osobą u boku której Borys dorośnie i ustatkuje się. Ale aktora ostatnio częściej można spotkać w towarzystwie kolegów niż narzeczonej. Nawet na premierę Bitwy Warszawskiej 1920, w której Szyc grał główną rolę przyszli osobno. On z mamą, ona z rodzicami. Nie pozowali razem ani nie rozmawiali.

Jak twierdzi znajomy pary: – Kaja jest w nim zakochana do szaleństwa. A on chyba woli ostatnio towarzystwo znajomych niż swojej dziewczyny (…) Kaja coraz częściej płacze i chodzi przygaszona. Wygląda na to, że uczucie łączące parę bardzo ostygło, a u Borysa wręcz wygasło. Aktor zupełnie nie przejmuje się tym, że Kaja cierpi i ciągle czeka na jego zmianę. I choć dziewczynie nie jest łatwo, jej znajomi zgodnie twierdzą, że ona nigdy nie zdecyduje się na zakończenie tego związku.

Szyc się opamięta, czy to już koniec wielkiej miłości – jak myślicie?

\"Borys