Wydaje się, że w tej plotce jest jednak więcej treści wyssanych z palca niż rzetelnych faktów. Zresztą – sami ocenicie, gdy się dowiecie.

Plotkarskie media donoszą, że w ubiegły weekend do Britney Spears, która koncertuje w Australii, przyleciał jej chłopak, Jason Trawick.

W piątkowy wieczór stęskniona Brit miała zaproponować mu małżeństwo. Niestety, Jason nie przystał na tę propozycję, co – podobno – wywołało u dwukrotnie już wcześniej zamężnej Spears wielkie rozgoryczenie.

Czyżby Brit była aż tak pewna nowego partnera? Czy może aż tak zdesperowana? A może to po prostu głupia plotka?