Christine Lufti, siostra Sama Lufti (byłego menedżera Britney Spears) zeznała w sądzie, że piosenkarka kontaktowała się z nią w tajemnicy przed ojcem, chcąc znaleźć odpowiedniego adwokata.

– Powiedziała, żebym załatwiła jej telefon komórkowy i by Sam załatwił jej prawnika – twierdzi Christine. – Spotkałam się z nią w saunie w hotelu Penisula w Beverly Hills. Wzięła ode mnie telefon i zamknęła go w szafce.

No tak, przecież ojciec konfiskuje jej wszelkie rzeczy, które zapewniają jej kontakt ze światem zewnętrznym i z poprzednim życiem…