Britney Spears: Trudno mi się zmotywować do ćwiczeń
Wielbicielka czekolady. Ale daje radę.
Britney Spears, która jest w trakcie trasy koncertowej ze swoim show Femme Fatale wyznała w jednym z wywiadów, że ciężko jest jej motywować się do ćwiczeń i dbania o figurę.
Jedną z najtrudniejszych dla mnie rzeczy jest wczesne wstawanie po to, by ćwiczyć – wyznała Brit.
Czasem jest mi naprawdę ciężko się zmotywować. Ale zdarza się, że wstaję i czuję, jakbym miała zdobyć cały świat – mówi gwiazda.
Ćwiczenia przynoszą efekty – w ciągu ostatnich miesięcy Spears udało się osiągnąć niezłą formę. Gdy porówna się zdjęcia robione w październiku z tymi, które powstawały na przykład w czerwcu, widać, że piosenkarka, która wręcz uwielbia czekoladę i inne łakocie, spaliła sporo kalorii i wypracowała sobie lepsze kształty.
Wiele wskazuje na to, że Brit zabiega o ładną figurę z jeszcze jednego powodu. Jej chłopak, Jason Trawick, szuka ponoć pierścionka zaręczynowego dla ukochanej.
Czyżby Britney znów miała stanąć na ślubnym kobiercu? Ale tym razem chyba trafi lepiej, niż kiedyś.
FOTO: britneyspears.com