Gwiazdy, choć wydaje się, że wszystko jest zapięte na ostatni guzik, zaliczają różne wpadki na swoich koncertach. Jennifer Lopez nie tak dawno rozbiła kolano podczas żywiołowego tańca, Selena Gomez też potknęła się kiedyś na scenie. Teraz żenująca sytuacja przydarzyła się Britney Spears.

Gwiazda mocno napracowała się, by znów koncertować – mocno schudła, długo ćwiczyła, a jej sceniczne stroje robią ogromne wrażenie. Niestety, jest coś, czego nie można nagle się nauczyć. Mowa o talencie wokalnym. Nie jest tajemnicą, że Brit zawsze śpiewa z playbacku. Tym razem coś poszło nie tak.

Kiedy gwiazda wykonywała właśnie przebój Perfume, fani usłyszeli głos artystki o pseudonimie Sia, która jest autorką tego kawałka i śpiewa w nim w chórkach.

Ktoś złośliwy podmienił taśmy?

&nbsp

Britney Spears zaliczyła wpadkę wszech czasów (VIDEO)

Britney Spears zaliczyła wpadkę wszech czasów (VIDEO)