Cameron Diaz oświadczyła, że chce rzucić aktorstwo i zostać… dojarką.

Aktorka pragnie zafundować sobie przerwę w karierze i zająć się czymś przyziemnym.

Nie potrafię niczego zaplanować – przyznała się Diaz. – Nie wiem czy to właśnie gra w filmach da mi szczęście, czy coś zupełnie innego… Może dojenie krów?

Cameron wyznała, że nawet wyobraża sobie siebie w takiej nietypowej sytuacji.

Aktorka dodała, że nie ma pojęcia, w którą stronę podąży ścieżka jej kariery. Mówi, że życie jest podróżą, a ona jest szczęśliwa, cokolwiek jej przyniesie.

To się nazywa pozytywne myślenie.