O czym piszą gwiazdy w swoich książkach? Małgorzata Rozenek w swoim poradniku rozwodzi się nad sprzątaniem, Snooki przekonuje, że z imprezowiczki można stać się przykładną matką, Cameron Diaz zaś przestrzega przed depilacją bikini. No, może nie tylko. Cameron w swojej Body Book poświęca jednej z rozdziałów włosom łonowym.

Tak zaczyna swoją wypowiedź:

Słyszałam, że wśród młodych kobiet panuje moda na laserową depilację okolic bikini. Dla mnie jest to po prostu szalone!

Dlaczego?

W ocenie aktorki włosy w tym miejscu są po prostu ładnym drapowaniem, kurtyną, która kusi, bo skrywa tajemnicę, otacza kwiat. Bez tego można wyglądać, delikatnie mówiąc, niekorzystnie:

Bądźmy szczerzy, tak, jak inne części ciała, Twoje wargi nie są odporne na grawitację. Naprawdę chcesz je kiedyś pokazywać bez włosów?

Drogie Panie, czujecie się zachęcone do zmiany nawyków?

O tym, jak Polki depilują bikini przeczytasz tutaj

&nbsp
Cameron Diaz: Nigdy nie pozbywajcie się włosów łonowych!

Cameron Diaz: Nigdy nie pozbywajcie się włosów łonowych!