Carla Bruni zostawi Sarkozy’ego? (FOTO)
Była modelka wygląda na zmęczoną i zestresowaną.
Carla Bruni-Sarkozy, która wspierała swego męża Nicolasa Sarkozy’ego w czasie kampanii wyborczej, pojawiła się również u jego boku na niedzielnym głosowaniu. Wyglądała na bardzo zmęczoną i zestresowaną osobę. Bez makijażu, w codziennym ubraniu – niebieskich spodniach i czarnej marynarce, okutana chustą pod szyją, nie przypominała pięknej i eleganckiej Pierwszej Damy.
Media spekulują, że teraz, kiedy Sarkozy przegrał wybory i postanowił wycofać się z wielkiej polityki, Carla nie będzie już trwała przy jego boku. Jest znana z tego, że lubi życie w luksusie i blasku fleszy. W przeszłości związana była z Donaldem Trumpem, Kevinem Costnerem i Mickiem Jaggerem.
Jak twierdzą znajomi pary, Carla jest wykończona ostrą kampanią, w której była obiektem wielu ataków mediów i przeciwników politycznych. Francuski magazyn Closer napisał nawet, że była Pierwsza Dama Francji przeżyła wstrząs psychiczny na skutek brutalności tej kampanii, ciągle płacze i często traci panowanie nad sobą. Podobno po tym, jak przeciwnicy polityczny Sarkozy’ego nazwali go „prezydentem bogatych”, a ją „Marią Antoniną w Sarkolandzie”.
Stres spowodował, że Carla nie mogła spać. Musiała więc zatroszczyć się o siebie i przestała karmić piersią swoją 7-miesięczną córeczkę Giulię.
Na zdjęciach z niedzielnego głosowania widać, że choć Carla stara się uśmiechać do kamer, jednak nie okazuje żadnych czułych gestów swojemu mężowi, a na większości zdjęć jest odwrócona do niego plecami. Z kolei Nicolas ciągle łapie się za głowę, ale temu akurat wcale się nie dziwimy…
Jak myślicie, czy to koniec tej romantycznej miłości?