Mimo że dla wielu kobiet czterdziestka wydaje się granicą trudną do przejścia, nie kojarzącą się zbyt sympatycznie, zazwyczaj zgodnie przyznają, że w tym wieku czują się młodziej, niż kiedykolwiek wcześniej.

Tak samo twierdzi Catherine Zeta-Jones, która razem z mężem, Michelem Douglasem świętowała podwójne urodziny. Aktorka skończyła 40 lat, jej małżonek jest już w wieku emerytalnym – obchodził właśnie 65 urodziny.

Mimo dojrzałego wieku para prezentuje się całkiem nieźle. Catherine podkreśla, że dzięki temu, iż rodzina zamieszkała na Bermudach, są zdrowsi i szczęśliwsi.

– Czuję się dużo młodsza, niż jestem w rzeczywistości – zwierzała się ostatnio aktorka. – Kiedy mieszkasz w Los Angeles nie możesz spokojnie wyjść na ulicę, żeby nie być skrytykowanym – albo za to, że przytyłeś, albo, że masz pryszcza na twarzy. Nie chciałam takiego życia. Decyzja o zamieszkaniu na Bermudach okazała się zbawienna dla Michaela. Nasze życie toczy się teraz wokół rodziny.

I oto cała recepta na sukces.

Najnowsze, urodzinowe fotki pary.
Foto 2

Tu zagłosujecie na najseksowniejszą \”czterdziestkę\”.

\"Catherine