Celine Dion została niedawno szczęśliwą mamą dwóch synów. I choć – ja mówi – marzyła się jej córeczka, jest w siódmym niebie.

Piosenkarka podzieliła się już ze światem pomysłem na imiona dla pociech.

O dziwo, nie są to żadne wydumane, udziwnione imiona. Dion postanowiła nazwać dzieci imionami Eddy oraz Nelson.

Dlaczego właśnie tak? Eddy – to imię nadane ku czci Eddy’ego Marneya, producenta Celine, Nelson – to rzecz jasna hołd złożony Nelsonowi Mandeli.

– Celine i Rene chcieli, by ich dzieci były inspirowane tymi imionami, tak jak oni wcześniej czerpali inspirację z tych osób – powiedział rzecznik Dion.