Chodakowska z różańcem na szyi. Fani: Usta od skalpela!
"Dziwne czasy żeby z modelu różańca robić biżuterię."
Ewa Chodakowska zjadła wczoraj osiem pączków i nabrała sił do przygotowań do walentynek. Fankom radzi, by te nie przyjmowały od mężczyzn czekoladek tylko żądały… biżuterii.
SZOK! Chodakowska dłubie sobie w zębach!
Na Instagrama Ewa wstawiła seksowne zdjęcie w czerwonej bluzce z dekoltem hiszpańskim. Ponętnie wydymała usta, a na jej szyi wisiał naszyjnik przypominający różaniec.
Fani się oburzyli:
– Dziwne czasy żeby z modelu różańca robić biżuterię.
– Różaniec jako naszyjnik ?
– Szkoda, ze wykorzystuje się ważny znak chrzescijanstwa do mody, w tym wypadku nie wiem czy nieudolnej czy kpiącej.
Ewa szybko zareagowała i zaprzeczyła, że ma na szyi symbol religijny używany do modlitwy. Trenerka otwarcie deklaruje się jako osoba wierząca, nawet kiedyś pozowała z różańcem.
Ewa Chodakowska wrzuciła na Insta nietypowe jak na profil trenerki zdjęcie
Obwieszona Chodakowska postanowiła zapobiec fali hejtu i pod zdjęciem zamieściła postscriptum: nic nie robiłam z ustami.
Jej zapewnienia jednak nie przekonały obserwujących:
– Co robicie oprócz skalpela?
– Usta piękne i od skalpela takie pamiętam
– To od lukru takie usta pewnie😉 wychodzi na to, że lukier działa lepiej, niż botoks
Myślicie, że rzeczywiście nic przy nich nie majstrowała?
Czy biżuteria przypominająca różaniec noszona przez zdeklarowaną chrześcijankę obraża uczucia religijne?