Okazuje się, że nowa fryzura Beyonce zaskoczyła nie tylko fanów, ale też osoby z jej bliższego otoczenia.

Jej choreograf, Chris Grant, także dowiedział się o tym odważnym kroku piosenkarki poprzez zdjęcia na Twitterze:

– Byłem w szoku, ale to nadal jest ona – powiedział w rozmowie z HollywoodLife.

Jakby nie było, uczesanie to znaczący element w show na scenie. Krótkie włosy ponoć nie wpływają na jego jakość:

– Ona nadal może poruszać i kołysać włosami… Świetnie wygląda i w długich, i w krótkich. To nie skrzywdziło jej show. Właściwie jeszcze go ulepszyło – musi poruszać głową jeszcze mocniej i to mi się podoba. Ona dobrze wie, co robi.

Jest tylko jedno „ale” – skoro cięcie było dobrym pomysłem, to po co Bey nosi teraz perukę w kształcie boba?

Jakieś pomysły?

&nbsp
Choreograf o Beyonce: Byłem w szoku!

Choreograf o Beyonce: Byłem w szoku!

Choreograf o Beyonce: Byłem w szoku!