Chris Brown przekupił paparazzich
Mieli fotografować jego powrót do łask Rihanny.
/ 06.03.2009 /
Chris Brown to nie tylko damski bokser, ale i szczwany lisek – okazuje się, że zapłacił paparazzim, by uwiecznili jego spotkanie z Rihanną.
Brown aż za dobrze zdaje sobie sprawę, że pobicie piosenkarki stanowiło koniec jego kariery.
Wierzy jednak, że razem z przychylnością Riri odzyska też przychylność mediów i fanów.
Dlatego też pilnuje, by cały świat wiedział o tym, jaki jest przez nią kochany. Zadanie ma o tyle łatwe, że Rihanna naprawdę zdaje się być całkowicie zaślepiona.