Chris Martin i Rihanna zdają się mieć niewiele wspólnego, poza tym, że – naturalnie – śpiewają.

Tymczasem lider Coldplay postanowił poprosić ją, by gościnnie zaśpiewała w najnowszym albumie grupy, Mylo Xyloto.

– To najlepsza piosenkarka na świecie, a naszemu albumowi potrzebna była taka najlepsza wokalistka świata – wyjaśnił Martin. – Zapytaliśmy ją bardzo się przy tym denerwując, a ona się zgodziła, za co jesteśmy bardzo wdzięczni.

Żarty, lekka prowokacja?

Jakoś trudno zgodzić się z jego oceną.

&nbsp
\"Rihanna\"