Chrissy Teigen zamieniła swe małżeństwo w PIEKŁO

Chrissy Teigen (32 l.) słynie z niewyparzonego języka. Jeśli ktoś ją zaatakuje, kąsa jak żmija. Modelka jest też znana z tego, że nie znosi sprzeciwu w swoim otoczeniu. Jest władcza i chce, by wszystko odbywało się po jej myśli. Biedny mąż Chrissy przekonał się ostatnio na własnej skórze, jak trudno zadowolić humorzastą piękność.

Ciężarna Chrissy Teigen pokazuje się TOPLESS (Instagram)

Niedawno Chrissy i jej rodzina polecieli na Sundance Film Festival, który odbywał się w Park City. Modelka zażyczyła sobie apartamentu z obsługą 24/7. Zażądała, by pracownicy hotelu byłi na jej zawołanie w dowolnym momencie dnia i nocy. John Legend stanął na rzęsach, żeby Chrissy była zadowolona. Wszyscy plotkują za jego plecami, że działa w myśl zasady: „Chrissy chce, Chrissy ma.”

Jednak Teigen, która na wiosnę urodzi drugie dziecko, testuje swego partnera jeszcze poważniej. Ostatnio miała mu robić awantury i sceny zazdrości.

Mają spore problemy małżeńskie – mówi osoba z otoczenia pary. – Byli razem na terapii, żeby ratować ten związek.

Oto największa dolegliwość ciężarnej Chrissy Teigen

Terapia zadziałała na krótko, teraz Teigen znów się piekli:

Chrissy ma już niemal paranoję na punkcie kontaktów Johna z innymi kobietami. Oskarża go, że zanadto zbliża się do innych kobiet. Wciąż się o to kłócą, on się jej tłumaczy, ale ona w ogóle go nie słucha.

A może Chrissy i John to po prostu jedna z takich par, które do życia potrzebują… ognia kłótni i zazdrości? Bez tego ich związek umarłby z nudów. Skoro wciąż są razem i lada moment przywitają na świecie syna, to chyba ich małżeństwo nie jest aż takim koszmarem, jak przedstawiają to „osoby z ich otoczenia”.