Christina Aguilera jest właśnie w trakcie rozwodu z Jordanem Bratmanem.

29-letnia gwiazda nie ma zamiaru ze wstydem chować się przed mediami – już opowiada o tym, jak cieszy ją perspektywa zmian, choć być może inni traktują rozwód jako wielką życiową porażkę. Nie ona.

– Czuję się dobrze, naprawdę dobrze. Czasami zmiana jest konieczna. Wchodzę w zupełnie nowy rozdział w moim życiu razem z filmem, moim synem, byciem matką. To kolejna życiowa ewolucja – powiedziała rozmawiając z Chelsea Handler.

A ponieważ Christina stara się prezentować jako „zwykła dziewczyna\”, pochwaliła się, że… sika do wiadra.

Chelsea spytała ją, czy to prawda, że nierzadko za kulisami na divę czeka mocno zaimprowizowany wychodek.

– Tak, zdarza się! Nie wstydzę się sikać do wiadra albo robić tam inne rzeczy, jeśli zajdzie taka potrzeba.

I teraz można już powiedzieć, że o Aguilerze wiemy wszystko, a nawet więcej.

&nbsp