/ 04.09.2008 /
W przypadku chłopców uroda nie jest aż tak istotna. Tak przynajmniej nam się wydaje. Może więc Max Liron Bratman nie będzie rozpaczał, że nie wdał się w mamusię Christinę Aquilerę.
Póki co syn gwiazdy bardziej przypomina tatę Jordana, a ten nie jest postrzegany jako superprzystojniak. Zresztą oceńcie sami.